Fałszywe informacje rozprzestrzeniają się szybciej, niż prawda. Dobra jakość dźwięku ma duży wpływ na uznawanie przekazywanych danych za wiarygodne, bądź nie. Potwierdzają to nie tylko zwykłe sytuacje z życia wzięte, ale również badania naukowe. Ostatnio te przeprowadzone przez badaczy z Australian National University (ANU) i University of Southern California (USC).
Dr Eryn Newman z Australian National University i profesor Norbert Schwarz z University of Southern California w kwietniu 2018 roku przeprowadzili niezależnie od siebie eksperyment polegający na pokazaniu dwóm grupom respondentów nagrania wideo z konferencji naukowej. Wszyscy uczestnicy zobaczyli identyczne wystąpienia z różną jakością dźwięku w każdej z grup. Po obejrzeniu nagrania, uczestnicy eksperymentu mieli za zadanie ocenić wiarygodność i profesjonalizm osób, które wystąpiły na zaprezentowanej konferencji.
Wyniki badań dr Eryn
Okazało się, że wśród odbiorców oglądających film z dobrą jakością dźwięku, większość słuchających uznała prelegentów za ekspertów. Według nich osoby występujące na konferencji miały wysoką wiedzę i wypowiadały się w sposób inteligentny. Odmienne zdanie mieli natomiast uczestnicy, którym pokazano nagranie z dźwiękiem o obniżonej jakości. Tak się złożyło, że gdy podczas wystąpienia poza słowami słyszane były trzaski i zgrzyty, aż 80% badanych uznało, że prelegenci byli źle przygotowani do wystąpienia. Ta ocena przełożyła się również na to, że uznano zaprezentowane dane za bardzo mało wiarygodne.
Co mówi mózg?
Wśród osób zajmujących się produkcją wideo panuje przekonanie, że jakość dźwięku stanowi 90% jakości odbioru całego filmu (o tym jak ważna jest rola dźwięku w filmie piszemy w jednym z naszych artykułów na blogu). Sfera audio jest bardzo ważna nie tylko wtedy, gdy chcemy się dowiedzieć czegoś z materiału, ale również wtedy, gdy oglądamy coś dla rozrywki. Według badań przeprowadzonych na kanadyjskim Uniwersytecie Mc Gill – dźwięki niewerbalne są dla mózgu istotniejsze niż słowa. Już w ciągu 1/10 sekundy jesteśmy w stanie na podstawie dźwięków określić, czy przekazowi towarzyszy radość, smutek czy zdenerwowanie.
Ze wspomnianych badań wynika, że długotrwałe słuchanie dźwięków nieprzyjemnych, nawet jeśli pojawiają się one w towarzystwie pozytywnych słów i są przeplatane odgłosami o przyjemnym brzmieniu, wpływa negatywnie na ogólny nastrój słuchacza. Wywołane dźwiękami pobudzenie obszarów mózgowych odpowiedzialnych za stres może utrzymywać się nawet kilka godzin po ustaniu bodźca będącego przyczyną takiej aktywności.
Co mówi życie?
Jakość dźwięku jest ważna nie tylko wtedy, gdy dotyczy odgłosów odbieranych przez nas za pośrednictwem rozmaitych rozwiązań technologicznych. Przekonał się o tym jeden z naszych znajomych, gdy wiele lat temu bez przygotowania merytorycznego przystąpił do egzaminu ustnego, będącego przepustką na wymarzone studia. Mimo tego, że podczas wystąpienia przed komisją ów znajomy udzielał odpowiedzi zawierających kardynalne błędy – został zapamiętany przez komisję jako jedyny z kandydatów, który potrafił wypowiadać się głośno, wyraźnie i z humorem. Oceniający uznali, że warto dać mu szansę… bo studia są po to, by przekazywać wiedzę, więc jej brak podczas wstępnego egzaminu nie jest niczym nagannym.
Można uznać, że każde wideo oglądane przez nas w domowym zaciszu, jest pewnego rodzaju egzaminem dla prezentowanej w materiale treści i formy, w jakiej jest nam ona przekazana. Aby umożliwić sobie docenienie w pełni tego, co przekazują twórcy, powinniśmy pamiętać, jak ważna jest dobra jakość dźwięku.